Geoblog.pl    tonicc    Podróże    2010 Afryka dzika    Gepardy
Zwiń mapę
2010
30
paź

Gepardy

 
Nambia
Nambia, Cheetafarm
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12581 km
 
Na terenie Quivertree Forest Rest Camp znajduje się las drzew kołczanowych (śmieszne że szok!), Giants Playground (jakieś duże kamienie, ale nie doszliśmy) i najważniejsze – ferma gepardów... Przyjemność ta kosztowała nas 50 N$ za łebka...

Specjalnie czekaliśmy do godziny 17.00, bo wtedy odbywa się ich karmienie... Marcin wcześniej znalazł „kuchnię”, gdzie przygotowywano porcje świeżego mięsa, bo tutejsze gepardy nie tolerują padliny... Obrzydlistwo...

Pani przewodnik zaprosiła nas do zagrody, gdzie już czekała głodna cheetah... Wskoczyła na skrzynię, gdzie zaserwowano jej barana... Jadła w szybkim tempie, mlaskając z zadowoleniem... Można było wtedy do niej podejść i pogłaskać ją między uszkami... Zgadnijcie kto pierwszy pogłaskał kotka? :) :) :) Dla wszystkich nas był to pierwszy tak bliski kontakt z gepardem... Fajnie było...

I jeszcze jeden news – widziałam surykatki!!! Spełniona mogę już wracać do domu :)

Teraz kierunek Mariental... GPS wskazuje przybycie na 20.15, więc znowu dotrzemy po wschodzie słońca... Ale czemu Was to już nie dziwi? ;)

Buziole z samochodu od zmęczonych, szczęśliwych nas :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (23)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
gusia
gusia - 2010-11-04 10:05
musze przyznac ze Timona zazdroszcze najnajnajnajbardziej! :)
 
 
tonicc
Hania i Marcin
zwiedzili 13% świata (26 państw)
Zasoby: 110 wpisów110 76 komentarzy76 807 zdjęć807 3 pliki multimedialne3
 
Nasze podróżewięcej
14.10.2010 - 31.10.2010
 
 
23.10.2009 - 15.11.2009