Za wjazd do Cape Cross zapłaciliśmy 40 N$ za osobę + 10 N$ za auto... Pełni wrażeń dojechaliśmy do wybrzeża zobaczyć foki i... po otwarciu drzwi mieliśmy dylemat, czy w ogóle z niego wysiąść... Tak niesamowity smród, że trudno było go wytrzymać... Ale ciekawość wzięła górę i poszliśmy zobaczyć te 100.000 foczek... Niezłe wrażenie, ale wytrzymaliśmy zaledwie 15 minut...
Cape Cross leży na terenie Skeleton Coast National Park... Rezerwat ten został utworzony przez rząd Namibii w 1971 roku... Ma on pod swoją ochroną aż 1.5 miliona km² Pustyni Namib i powstał w celu zachowania dla następnych pokoleń tej najstarszej na świecie, bo liczącej 55 milionów lat pustyni. Tylko południowa cześć obszaru Parku Wybrzeża Szkieletów dostępna jest dla turystów...
Wybrzeże to usiane jest wrakami rozbitych statków oraz kośćmi zwierząt i ludzi. Pod powierzchnią znajdują się ogromne bogactwa, czyli pokłady diamentów i innych minerałów... Namibia zajmuje czwarte miejsce na świecie w wydobywaniu diamentów aluwialnych...