Hej,
Dzisiaj zaczynamy naszą urlopową przygodę... Nareszcie... Ile można czekać :)
Zapakowane plecaki czekają już w Aue... Muszę się pochwalić, że mój plecak waży TYLKO 12 kg, co przy mojej tendencji do brania dużej ilości "niezbędnych" rzeczy, stanowi prawdziwy rekord... Prawdę mówiąc, już z góry założyłam, że musi się potem w nim zmieścić spora ilość zakupionych przez mnie pamiątek i giftów ;)
Pozdrowienia jeszcze z Piekar...
P.S. Planowana godzina wyjazdu - 20.00... Myślę, że to będzie bardzo orientacyjna godzina ;)